sobota, 11 maja 2019

Małolat – Rozdział 18

Był zdruzgotany. Widok Zoyi
ocierającej się w tańcu o nieznajomego mężczyznę sprawił, że wszystko to, co w sobie tłumił przez cały ten czas, po prostu się z niego wylało. Wcześniej miał chociaż złudzenia. Wierzył, że jeśli będzie cierpliwy i uparty, to w końcu zdobędzie serce artystki. Dopiero wydarzenia, które miały miejsce w klubie, pozbawiły go marzeń. Zrozumienie przyszło nagle i bardzo brutalnie, zwłaszcza że kobieta właściwie nie próbowała się bronić. Swoją postawą dowiodła tego, że miał rację, wyrzucając jej, że nic dla niej nie znaczy. Od początku trwania tej znajomości miał świadomość tego, że jest tylko zabawką, a jednak do tej pory był pewien, iż to mu wystarczy. Teraz pozostało mu jedynie wypieranie z umysłu wspomnień o blondynce i nadzieja, że czas uleczy jego rany.
Chciał zapomnieć.

piątek, 10 maja 2019

Małolat – Rozdział 17

Pomimo tego, że do oficjalnego
rozpoczęcia lata wciąż pozostawało trochę czasu, majowy wieczór był zadziwiająco ciepły. Jednak Zoya trzęsła się niczym liść na wietrze. Chłód, który wywoływał na jej ciele gęsią skórkę, zdawał się pochodzić z wnętrza. Wypełzać z serca i zamrażać krew w żyłach.

czwartek, 9 maja 2019

Małolat – Rozdział 16

Czas egzaminów dojrzałości
wymagał od Michała wyjątkowego skupienia. Pomimo dominującej tęsknoty, która nieustannie mu towarzyszyła, chłopak musiał zrezygnować z uganiania się za Zoyą i zrobić wszystko, co w jego mocy, by uzyskać jak najwięcej punktów. Ukończył liceum ze średnią powyżej czterech, co pozwalało mu wierzyć, że przy odpowiednio wysokich wynikach testów maturalnych dostanie się na wymarzone studia.

wtorek, 7 maja 2019

Małolat – Rozdział 15

– Zośka! – Niska, czarnowłosa kobieta wtuliła się w Wilczyńską z taką siłą, że mało brakowało, a obie by upadły.

poniedziałek, 6 maja 2019

Małolat – Rozdział 14

Wszystko wokół zamarło. Zoya
miała wrażenie, że nawet ptaki ukryte w koronach drzew umilkły, by nie zakłócać delikatnej melodii rozchodzącej się po polanie. Wilczyńska usiadła naprzeciwko grającego Michała i wpatrując się w niego, rozkoszowała się cudownymi dźwiękami gitary.

niedziela, 5 maja 2019

Małolat – Rozdział 13

Czując narastający w sercu
niepokój, Zoya wędrowała po salonie nie mogąc znaleźć sobie miejsca. Każdy mięsień w jej ciele drgał w napięciu. Ze strachu pociły jej się dłonie. Rozdrażniona, wyłączyła brzęczący w tle telewizor. Gdy włączała go przed godziną, miała nadzieję, że uda jej się nieco wyciszyć, lecz dźwięki płynące z urządzenia jedynie ją irytowały. Zresztą i tak nie była w stanie skupić się oglądaniu programu.

sobota, 4 maja 2019

Małolat - Rozdział 12

Obudził ją dźwięk tłuczonego
naczynia i cała seria siarczystych przekleństw, która mu towarzyszyła. Zoya otworzyła oczy i nie rozumiejąc, co się dzieje, usiadła na łóżku. Dopiero po chwili uzmysłowiła sobie, że głos rozchodzący się po mieszkaniu i sypiący niewybredne, kwieciste wiązanki należał do jej syna. Pospiesznie wstała z materaca i wybiegła z sypialni.